sobota, 26 września 2015

Największą cnotą nie jest miłość, lecz nadzieja. - ''Piekło Gabriela'' Sylvain Reynard

Bedzie to recenzja inna niż pozostałe i ukazująca się po długim czasie mojej nie obecności.
Dlatego pozwólcie, że napiszę ją na gorąco.

Seria Sylvian Reynard "Piekło Gabriela" jest serią, fenomenalną. Nie są to książki zwykłe. I właśnie to jest najlepsze w całej tej serii. Nie jest pustym zabijaczem czasu jak wiele ksiażek, które nic nie wnoszą do naszego życia. Najpiekniejsze w tej serii jest to, że jest pełna wiedzy, której większość ludzi zna, lecz jej nie rozumie, albo raczej nie chce żyć według niej. Nie jestem w stanie wypowiadać sie na za autorkę, jednak mogę powiedzieć wam co ja czułam czytając ją.
Powiem szczerze, że ciężko jest mi wyrazić to co czułam czytając książkę i już po jej przeczytaniu. Przede wszystkim mam świadomość tego, że mogłabym być lepszym człowiekiem. Bardziej wyrozumiałym i skorym do przebaczania. Człowiek powinien być bardziej powściągliwy i zdawać sobie sprawę z tego, że nawet nie wiedząc o tym często ranią innych ludzi.
Nie będę nic więcej pisać, bo najzwyczajniej w świecie brakuje mi słów, żeby przekazać wam to czego nauczyła mnie ta książka jakimi cudownymi ludźmi byli głowni bohaterzy za sprawą samej autorki.

Nie będę polecała książki bo wy musicie ją przeczytać.

Gdy ochłonę napewno napisze coś jeszcze ;)

Pozdrawiam serdecznie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz